Thermomix TM6 a TM5 – różnice
Ten wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejTen wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejKto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejOstatnimi czasy sporo się u mnie dzieje. Do najprzyjemniejszych wydarzeń należy moja rozmowa z Basią w jej podcaście „Z pełnymi ustami”, która spotkała się z Waszym ciepłym przyjęciem.
Czytaj dalejUwielbiam mazurki! To moje ulubione wielkanocne ciasta, bo mają wszystko, co lubię najbardziej: warstwę kruchego ciasta, słodkie nadzienie i można się pobawić przy ich dekoracji.
Czytaj dalejCzy ktoś dał się namówić na zbiór pokrzyw po mojej kwietniowej agitacji? Jeśli nie skusił Was jeszcze ten omlet z pokrzywą – klik, zdziczałe guacamole – klik czy gnocchi z pokrzywą – klik, to może zielona zupa Was zaintryguje.
Wymyśliłam ją rok temu i wtedy też przygotowałam. Kluseczki powstały na spontanie, z resztek kaszy gryczanej i weszły do naszego menu, bo fajnie dopełniają dania. Ta zielona zupa to w zasadzie szczawiowa wzbogacona o dodatek pokrzywy. Szczaw również zbieram sama, ale oczywiście można go kupić (chociaż frajdy z własnych zbiorów nie kupicie). O zbiorze pokrzyw pisałam tutaj – klik.
Oczywiście możecie zrezygnować z pokrzywy, wówczas zielona zupa będzie po prostu szczawiową. Albo dorzucić do niej innej zieleniny, najoczywistszym posunięciem wydaje się tu szpinak. Z kolei kaszę gryczaną w kluseczkach można podmienić na inną – jaglaną, quinoę czy jęczmienną. Chociaż orzechowy posmak gryki wyjątkowo mi tu pasuje.
Moje pierwsze kulinarne skojarzenie z wiosną: nowalijki! Chrupiące rzodkiewki, jędrne ogórki i pachnący szczypiorek to najlepsze, co przynosi ta pora roku. Marcin Gładczuk, szef kuchni gdańskiej restauracji Spożywczy Food & Drinks, ciekawie wykorzystuje nowalijki w swoich daniach. Klasyczny gzik (twaróg z dodatkiem cebulki i rzodkiewki) trafia do pierogów. Śledź pod pierzynką przechodzi wiosenny lifting – otula go warstwa twarożku i świeży ogórek. Rzodkiewki w Spożywczym można zjeść na surowo i w wersji ostrych pikli, które lądują w pysznej kanapce z kurczakiem i małosolnymi szparagami.
Pracowałam ostatnio nad ciekawym materiałem dla Pomorskiej Organizacji Turystycznej – razem z różnymi szefami kuchni rozmawialiśmy o nowalijkach. Najbardziej utkwiła mi w głowie rozmowa z Rafałem Koziorzemskim z sopockiego Fishermana, który powiedział, że jego nowalijki to rośliny, które jako pierwsze może zebrać na łące czy w lesie. Nigdy nie patrzyłam na nie w ten sposób, szłam oklepaną ścieżką i łączyłam je z pierwszym szczypiorkiem, rzodkiewką czy ogórkami. A przecież młode listki pokrzywy, dziki szczypiorek, czosnek niedźwiedzi czy podagrycznik to rasowe nowalijki!
Bardzo lubię zbierać dzikorosnące rośliny, daje mi to poczucie większej więzi z naturą. Czuję się bardziej zakorzeniona w świecie przyrody, a świadomość, że umiem rozpoznać sporo jadalnych gatunków to dla mnie jedna z fajniejszych supermocy. Dlatego każdego zachęcam do spacerów po dzikich zakątkach (ja w Gdańsku mam kilka ulubionych „dzikich” połaci) i własnych zbiorów. Jeśli chodzi o dzikie nowalijki, najłatwiej jest chyba z pokrzywą.
Pozna ją każdy laik – po zapachu i kształcie, a jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, czy to pokrzywa, wystarczy zerwać ją gołymi rękami i nabierzemy pewności. O zbiorze pokrzywy pisałam tutaj – klik. Tutaj dzieliłam się przepisem na kluseczki z pokrzywą (ten przepis mi się przyśnił!) – klik.
Dzisiaj mam kolejny prosty przepis na wykorzystanie młodej pokrzywy: to guacamole z pokrzywą. W zanadrzu mam jeszcze jeden pokrzywowy przepis na coś pysznego, powrócę z nim niebawem. Tymczasem awokado w dłoń!
Copyright Strawberries from Poland, 2017