Barszcz biały na zalewie z ogórków kiszonych
Kto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejKto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejOstatnimi czasy sporo się u mnie dzieje. Do najprzyjemniejszych wydarzeń należy moja rozmowa z Basią w jej podcaście “Z pełnymi ustami”, która spotkała się z Waszym ciepłym przyjęciem.
Czytaj dalejUwielbiam mazurki! To moje ulubione wielkanocne ciasta, bo mają wszystko, co lubię najbardziej: warstwę kruchego ciasta, słodkie nadzienie i można się pobawić przy ich dekoracji.
Czytaj dalejWegebowl to pomysł na szybki i bardzo satysfakcjonujący obiad. Przygotowanie go zajmuje mi jakiś kwadrans, w porywach dwadzieścia minut. Kluczowe składniki mojej miseczki to warzywny element chrupiący –
Czytaj dalejOluś wciąga kalosze, ciepłą czapkę i ruszamy na spacer bez wózka, co oznacza, że zrobimy około kilometra w czasie, w którym można zrobić ich pięć. Ale przecież nie o ilość chodzi, a o jakość spaceru! Po drodze podziwiamy efekty pracowitej jesieni, która koloruje liście na żółto i rumieni jarzębinę. Podoba mi się to przeżywanie drobiazgów od nowa, te pierwotne, niezmącone wiekiem zachwyty. Tu wrzucamy żołędzie do kieszeni, tam wyłuskujemy kasztany z kłujących skorupek, to znów podziwiamy wielobarwne liście klonu.
W świecie słodzonym daktylami i ksylitolem, w świecie bez glutenu i nabiału, przygotowanie kopytek zakrawa na szaleństwo kulinarne. Tak, jestem wywrotowcem, wysłannikiem z krainy glutenu z misją krzewienia miłości do dań mącznych na tym bezglutenowym padole łez.
A więc jesień. Więc chłód o poranku, mokre liście przyklejone do podeszw i dzikie gęsi odlatujące za horyzont. Więc wrzosy, wilgoć, zapach dymu i maliny do herbaty – już można otwierać pierwsze słoiki! Można też bezkarnie piec szarlotkę, chodzić w kaloszach i nadużywać cynamonu.
Copyright Strawberries from Poland, 2017