
Thermomix TM6 a TM5 – różnice
Ten wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejTen wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejKto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejOstatnimi czasy sporo się u mnie dzieje. Do najprzyjemniejszych wydarzeń należy moja rozmowa z Basią w jej podcaście „Z pełnymi ustami”, która spotkała się z Waszym ciepłym przyjęciem.
Czytaj dalejUwielbiam mazurki! To moje ulubione wielkanocne ciasta, bo mają wszystko, co lubię najbardziej: warstwę kruchego ciasta, słodkie nadzienie i można się pobawić przy ich dekoracji.
Czytaj dalejAaaaaa, do świąt pozostało kilka dni, a wy ciągle w proszku z przygotowaniami kuchennymi? Spokojnie. Weźcie dwa głębsze oddechy, włączcie gwiazdkową playlistę i wyluzujcie! Tu – klik – mam przepis na ekspresowy piernik, który nie wymaga leżakowania. Tu – klik – znajdziesz recepturę na lebkuchen, szybkie i pyszne pierniczki z miętowym lukrem. Śledzie też nie wymagają wiele zachodu, więc po prostu poszukaj ulubionego przepisu – klik.
Dzisiaj przygotowałam też barszcz wigilijny na ostatnią chwilę! Jeśli nie przygotowaliście go wcześniej, nie wpadajcie w panikę i nie kupujcie gotowca z kartonu albo co gorzej z proszku, nie tędy droga! Mój barszcz robi się jakieś 20-30 minut.
Jeśli chodzi o świąteczne wypieki, ja zawsze odpowiadam za pierniczki. Na naszym stole, w zależności od mojego smaku, pojawiają się lebkuchen (klik), całuski z 1935 r. (klik) albo te puszyste pierniczki – nasz klasyk (klik).
Ciasta z reguły piecze mamcia i siostra Magda. Jakieś dwa lata temu mama powróciła do przepisu na miodownik. Cudowne, aromatyczne blaty, przełożone warstwą kremu z kaszy manny, z porcją miodowo-maślanych orzechów – niebo! Nie wiem, dlaczego ciasto zniknęło z naszego repertuaru świątecznego i ciężko mi powiedzieć, co je wyparło. Najważniejsze, że do nas powróciło.
Śledź to jeden ze składników kuchni polskiej, z którego możemy być dumni. Wyrazisty smak, który zaskakująco dobrze łączy się z wieloma dodatkami, a do tego niezwykłe walory zdrowotne. Boże Narodzenie to wyjątkowo śledziowy czas, zawsze w grudniu poszukuję nowych, ciekawych przepisów na wykorzystanie tej ryby. I choć na stole pojawiają się klasyki (czytaj: śledź pod pierzynką), to jeden półmisek zawsze zarezerwowany jest na nowinki.
Śledzie na Wigilię, które się u nas pojawiają: z orzechami i piernikiem (klik – przepis) – dwie Wigilie z rzędu – , śledź z burakami (klik), różowe śledzie na skandynawską nutę (klik). W tym roku przetestowałam już jeden nowy sposób przygotowania śledzia: marynowanego w soku z buraków z chrzanem i koperkiem. Czy można sobie wyobrazić bardziej polskie zestawienie smaków?
Copyright Strawberries from Poland, 2017