Thermomix TM6 a TM5 – różnice
Ten wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejTen wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejKto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejOstatnimi czasy sporo się u mnie dzieje. Do najprzyjemniejszych wydarzeń należy moja rozmowa z Basią w jej podcaście „Z pełnymi ustami”, która spotkała się z Waszym ciepłym przyjęciem.
Czytaj dalejUwielbiam mazurki! To moje ulubione wielkanocne ciasta, bo mają wszystko, co lubię najbardziej: warstwę kruchego ciasta, słodkie nadzienie i można się pobawić przy ich dekoracji.
Czytaj dalej
2. Rolada truskawkowa to bardziej pracochłonna, rzecz, bo oprócz pieczenia biszkoptu (który jednak robi się szybko), trochę czasu zajmuje przygotowanie masy truskawkowej, na którą składa się kilka różnych składników. Ale kiedy pod koniec pracy ze ściereczki wyłoni się pulchne ciałko rolady, oprószone cukrem pudrem, satysfakcja jest wielka. Ta rolada ze zdjęcia to ostatni kawałek, który zachowałam na potrzeby blogu, niestety po leżakowaniu w lodówce, więc straciła wiele ze swego uroku. Ale muszę Wam ją pokazać, bo jest pyszna ? lekka, podwójnie truskawkowa i taka? czerwcowa.
Przepis pochodzi z Galerii Potraw, a wzięłam go od Kaczucholand (obecnie Bakerlady). Do rolady zabierałam się mniej więcej tyle czasu, co do cukiniowego placka Pyńka, więc jej upieczenie mogę nazwać kolejnym sukcesem! 3. A w sezonie na truskawki koniecznie chcę Wam polecić konfiturę truskawkową z tonką (tudzież wanilią), opartą na przepisie L. Ćwierczakiewiczowej. Robiłam ją rok temu – jest boska.
4. A więcej truskawkowych rzeczy, w tym pyszną tartę Czarny Truskawkowy Las albo truskawkowe tiramisu znajdziecie TUTAJ.
Truskawki, rabarbar, szparagi ? to trio, które w maju i czerwcu przyprawia mnie o zawrót głowy i błysk szaleństwa w oku. Truskawki zjadam najczęściej na surowo, rabarbar najbardziej lubię na kruchym cieście (choć jest kilka szlachetnych wyjątków), a szparagi dotychczas dusiłam i podawałam na ciepło (głównie zielone, bo te bardziej lubię).
W tym roku sezon szparagowy rozpoczęłam jednak od pieczonych szparagów. W towarzystwie młodej marchewki i takichże ziemniaczków prezentowały się fantastycznie, zarówno od strony wizualnej, jak i smakowej. Dodatek czosnkowo-pietruszkowego masła podkreślił smak warzyw i nadał ostatni szlif potrawie. Zachęcona odmienioną wersją szparagów, również w drugim podejściu porzuciłam ich klasyczną wersję (u mnie to gotowane na parze szparagi z jajkiem sadzonym, czasem z dodatkiem boczku) i skusiłam się na podanie ich na zimno. A wszystko zaczęło się od wieczornej lektury fragmentów ?Uniwersalnej książki kucharskiej? Marii Monatowej, która w swej pozycji poświęciła szparagom pół kartki.
Oto co autorka pisze o szparagach (co prawda o białych, bo ? zgodnie z ?Iskier przewodnikiem sztuki kulinarnej? M. Lemnis i H. Vitry ? zielonych niegdyś w Polsce nie uprawiano, ale poniższy test, jak i przepisy można rozciągnąć i na szparagi zielone):
Jessto (sic!) jedna z najdelikatniejszych jarzyn, która pojawia się w kwietniu i trwa tylko do końca czerwca. Później mamy już tylko szparagi w słojach, konserwach, które dziś jednak przyrządzają umiejętnie, że w niczem nie ustępują świeżym. Szparagi im są świeższe tem smaczniejsze.; poznać je można po końcach, które powinny być nieprzyschnięte, a łupa odciągnięta u dołu placami powinna się łatwo ściągać, a nie kruszyć. Łebki powinny być białe, niewyrośnięte. Każdy szparag należy ostrożnie od góry oskrobać, a niżej ostrugać trzymając nóż plasko, dokąd nie zejdzie zupełnie włóknista powłoka, poczem wrzucać je do zimnej wody, aby nie zczerniały. (?)
Obok szparagów z parmezanem w sosie rakowym, szparagów po holendersku czy po włosku, pani Monatowa przedstawia przepis na szparagi po francusku na zimno, z którego postanowiłam skorzystać (zmieniając białe szparagi na zielone).
SZPARAGI PO FRANCUSKU NA ZIMNO
Ugotować szparagi podanym powyżej sposobem i wystudzić. Łyżkę musztardy francuskiej utrzeć z czterema łyżkami oliwy i jedną łyżką octu, solą i białym pieprzem; wlać do sosjerki i podać co szparagów. Można podać także do zimnych szparagów sos tatarski, lub ?Remoulade?.
Przepis w zasadzie nie wymaga tłumaczenia na dzisiejszy język. Moje zmiany: zamiast gotować szparagi, przyrządziłam je na parze. W tym miejscu dodam tylko, że zielonych szparagów nie trzeba obierać ze skórki, wystarczy tylko oderwać zdrewniała końcówkę. Na zdjeciu szparagi przed polaniem sosem,wybaczcie.
***
I jeszcze podam przepis na ekspresowe szparagi pieczone, o których wspomniałam na początku notki.
SZPARAGI PIECZONE Z MŁODĄ MARCHEWKĄ I ZIEMNIACZKAMI POD PACHNĄCĄ SKORUPKĄ
1 pęczek zielonych szparagów (umytych i z oderwanymi zdrewniałymi końcówkami) 1 pęczek młodej marchewki 6 młodych, małych ziemniaczków 1/2pęczku natki pietruszki (posiekanej) 1 ząbek czosnku 3 łyżki masła (w temp. pokojowej) 3 łyżki startego parmezanu lub sera dziugas 2 łyżki oliwy Sól i pieprz
Oskrobane marchewki przekrawam na pół. Oskrobane ziemniaczki kroję na cztery części (cząstki nie mogą być duże). W misce mieszam szparagi wraz z pozostałymi warzywami i oliwą. Układam na blasze, posypuję solą i pieprzem, po czym wkładam do piekarnika rozgrzanego do 250 st. C., piekę ok. 10 minut, potrząsając co jakiś czas blachą, by warzywa nie przywarły.
W tym czasie przygotowuję składniki na skorupkę: w blenderze umieszczam masło, ser i czosnek. Miksuję na gładką masę, po czym dodaję posiekaną grubo pietruszkę i mieszam.
Masło rozkładam na wyciągniętych z piekarnika warzywach. Warzywa zapiekam jeszcze 5 minut. Podaję ciepłe, tuż po wyciągnięciu z piekarnika.
Uwagi:
1. Przepis na pieczone szparagi pochodzi od A. Kręglickiej. Nie spodziewałam się, że szparagi pieką się tak szybko! Pieczenie uwypukla słodkość i delikatność szparagów oraz marchewki i sprawia, że ziemniaczki, oprócz pięknej barwy, nabierają również chrupkości. Maślano-czosnkowo- pietruszkowe zwieńczenie dopełnia smak potrawy: czosnek jest tą ostrzejszą nutą, masło i ser podkreślają kremowość potrawy, a pietruszka odświeża całość. Wiosenne cudo.
2. Szparagi na zimno również okazały się pyszne. Z klasycznym winegretem stanowią elegancką i prostą sałatkę, dopełnienie obiadu. Od siebie dorzuciłabym jeszcze ząbek czosnku do sosu, ale rozumiem zamiar autorki, która tego nie zrobiła, by nie tłumić pięknego, naturalnego smaku szparagów.
Teksty z książki Marii Monatowej przytoczyłam w oryginalnym brzmieniu, zachowując oryginalną pisownię ? czyż nie jest urocza? 🙂
3. A to inne szparagowe pyszności, które chcę Wam polecić:
– szparagowy hash (krajanka) – makaron ze szparagami (zielonymi) – kremowy makaron ze szparagami (białymi) – szparagi z boczkiem i jajkiem sadzonym – szparagi w sosie bazyliowym – szparagi z pesto bazylikowo-migdałowym – tarta szparagowo-pomidorowa – zupa z białych szparagów i fety
A w maju lubię:
Copyright Strawberries from Poland, 2017