
Thermomix TM6 a TM5 – różnice
Ten wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejTen wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejKto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejOstatnimi czasy sporo się u mnie dzieje. Do najprzyjemniejszych wydarzeń należy moja rozmowa z Basią w jej podcaście „Z pełnymi ustami”, która spotkała się z Waszym ciepłym przyjęciem.
Czytaj dalejUwielbiam mazurki! To moje ulubione wielkanocne ciasta, bo mają wszystko, co lubię najbardziej: warstwę kruchego ciasta, słodkie nadzienie i można się pobawić przy ich dekoracji.
Czytaj dalejPrzepis na bliny razem z naszą „blinową” historią już kiedyś publikowałam na blogu (o, tutaj), ale lojalnie uprzedzam, że nigdy nie wyszły mi takie, jak spod ręki dziadka.
A zdjęcia, które oglądacie, zrobiłam w tym samym czasie, co sesję kuchenną z babcią, która z kolei smażyła moje ukochane racuszki z twarogiem…
Zdjęcia, które widzicie, zrobiłam ponad dwa lata temu. Był gorący lipcowy dzień, babcia ubrała fartuch w kwiaty i zabrała się za przygotowywanie jednego z moich ukochanych obiadów z dzieciństwa: pachnących wanilią racuszków z twarogiem.
Niegdyś wolałam wersję jabłkową, z czasem skłoniłam się ku serowym… A może było na odwrót, sama nie wiem; tak naprawdę to nieistotne – dzisiaj wielbię je jednakowo. W mojej wyobraźni urosły już do rangi symbolu, ich słodycz to zarazem smak dzieciństwa, beztroski, wakacji na działce i wypadów nad Wartę. Racuszki są puszyste, mają chrupiące brzegi i jeszcze nigdy nie wyszły mi tak pyszne, jak babci, dlatego też nie podejmuję się ich robić. Mama też próbowała odtworzyć ich smak, ale bezskutecznie: babcine zawsze wygrywają.
Copyright Strawberries from Poland, 2017