ciasteczka na święta

Mam dla Was ściągę z ciasteczek, taki zbiór wszystkich pysznych receptur z blogu. Już pod koniec listopada myśli o świętach stają się coraz wyraźniejsze, w głowie pachnie piernikiem, umysł coraz częściej zaprzątnięty wigilijnym menu… A ja co roku postanawiam sobie, że w okresie świątecznym napiekę ciasteczek, co najmniej kilka rodzajów. Wspólne pieczenie podglądałam kiedyś u Molly (klik) i bardzo mnie to zainspirowało. Marzył mi się ciasteczkowy maraton! 

jabłkowe crumble

Powiedzmy sobie wprost – listopad to nie jest najwdzięczniejszy miesiąc. Jedynym słodkim akcentem w tym czasie są moje urodziny, takie światełko w szarej otchłani przedostatniego miesiąca roku. Listopad osładzam sobie jeszcze nieco dosłowniej, szalejąc w kuchni. To chyba czas, kiedy produkuję najwięcej słodkości – zapach świeżo upieczonego to idealne oręże do walki z szarością. Wypiekam bułeczki drożdżowe, kruche tarty i ciasteczka z migdałami. W tym roku stawiam wyzwanie listopadowi i bawię się smakami końca lata, udając, że jesień wcale nie nadeszła.

Czytaj dalej jeśli masz ukończone 18 lat:

kolacja Sielanka Wzgórza Dylewskie Dr Irena Eris

Kilka miesięcy temu, podczas lektury “O dobrym jedzeniu. Opowieści z pola, ogrodu i lasu” Agaty Michalak, wypisywałam sobie na odwrocie nazwiska producentów i hodowców, bohaterów tej książki. Nie spodziewałam się, że jakiś czas później, dzięki projektowi kulinarnemu Dr Irena Eris Tasty Stories z niektórymi z nich będę mogła porozmawiać.