zapiekanka ziemniaczana

Jeśli miałabym wskazać jakiś kuchenny zimowy szlagier, byłaby to niewątpliwie gratin dauphinois. Pod tą nazwą skrywają się cieniutkie plastry ziemniaków zapieczone z tłustą śmietanką, do tego nieco soli, gałki muszkatołowej i nuta czosnku. Klasyk kuchni francuskiej, danie niezwykle proste, ale efektowne. Mój ideał: mało składników, prostota w wykonaniu, piękny i przepyszny efekt końcowy.

1.Książkę „Wszyscy jesteśmy cyborgami” Michała R. Wiśniewskiego

Dowiedziałam się z niej, co to znaczy incel, poznałam cenzopapy i cenzodudy, a także wiele mechanizmów kierujących naszymi cyberścieżkami. Bardzo to ciekawa lektura.

2. Pozostając w temacie książek, w tym miesiącu lubię „Banany z cukru pudru”

To pięknie wydana książkę-album poświęcony dziecięcym wspomnieniom z okresu okołowojennego. Dużo w nim starych fotografii, dziecięcych rysunków, fragmentów pamiętnika i przede wszystkim historii z tego niełatwego okresu. Książkę kupiłam w Muzeum Miasta Sopotu.

pieczone bataty kuchnia z zielonego wzgórza

Ania Shirley w nowej, netflixowej odsłonie jest taka kompletna! Szalona, zabawna, roztrzepana, waleczna, niekiedy nieco irytująca w swojej przesadnej egzaltacji… Bardzo ją lubię i nie mogę się doczekać, gdy obejrzę trzeci sezon serialu „Ania nie Anna”. I dzisiaj będzie trochę o Ani właśnie. Spójrzcie na kadr powyżej – czy Ania zachwyca się tu wiosennym kwieciem, zapachem oceanu, a może loczkiem Gilberta Blythe’a? Nie, na pewno nie! Ania Shirley niechybnie marzy tu o…  pieczonych słodkich ziemniakach, których słodycz tak przyjemnie kontrastuje z pokaźną szczyptą soli, a masło podkreśla proste piękno tych dwóch smaków.

Skąd to wiem? Wyczytałam to w książce kucharskiej „Kuchnia z Zielonego Wzgórza” z przepisami Lucy Maud Montgomery zebranymi i opisanymi przez Elaine i Kelly Crawford.

pieczone bataty kuchnia z zielonego wzgórza