Thermomix TM6 a TM5 – różnice
Ten wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejTen wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejKto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejOstatnimi czasy sporo się u mnie dzieje. Do najprzyjemniejszych wydarzeń należy moja rozmowa z Basią w jej podcaście „Z pełnymi ustami”, która spotkała się z Waszym ciepłym przyjęciem.
Czytaj dalejUwielbiam mazurki! To moje ulubione wielkanocne ciasta, bo mają wszystko, co lubię najbardziej: warstwę kruchego ciasta, słodkie nadzienie i można się pobawić przy ich dekoracji.
Czytaj dalejPo pierwsze, bardzo chciałam podziękować Wam za odzew, jaki wywołał wcześniejszy post. Nie spodziewałam się takiego zaciekawienia i sympatii : ) Dla ścisłości pragnę dodać, że Vintage cooking to nie jest durszlakowa akcja, tylko cykl, który zamierzam prowadzić na blogu, ale jeżeli ktoś się skusi na przepisy, które będę prezentować i zechce się ze mną podzielić rezultatami, będzie mi niezmiernie miło.
* Od kilku lat moje odwiedziny antykwariatów ograniczają się w zasadzie to jednego działu ? kulinariów. Lubię książki kucharskie z czasów PRL-u za ich minimalizm, papier kiepskiej jakości i styl, w jakim są pisane.
Dziś wracam do tematu, o który zahaczyłam w skwaszonej notce, a do którego obiecałam wrócić. Będzie o małej wyprawie w piękne miejsce.
Copyright Strawberries from Poland, 2017