Thermomix TM6 a TM5 – różnice
Ten wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejTen wpis powstał w ramach współpracy barterowej z Thermomix. Miał być rolką, ale temat jest zbyt rozległy by sprowadzać go do krótkiego filmiku, więc zdecydowałam, że spiszę moje wrażenia na blogu.
Czytaj dalejKto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis –
Czytaj dalejOstatnimi czasy sporo się u mnie dzieje. Do najprzyjemniejszych wydarzeń należy moja rozmowa z Basią w jej podcaście „Z pełnymi ustami”, która spotkała się z Waszym ciepłym przyjęciem.
Czytaj dalejUwielbiam mazurki! To moje ulubione wielkanocne ciasta, bo mają wszystko, co lubię najbardziej: warstwę kruchego ciasta, słodkie nadzienie i można się pobawić przy ich dekoracji.
Czytaj dalejNa działce moich dziadków rosła rozłożysta grusza, która w sierpniu zasypywała nas owocami. Aby zebrać najpiękniejsze gruszki*, dziadek wchodził na dach altanki, zaś ja z babcią, która całe lato chodziła w słomkowym kapeluszu, zbierałyśmy te, które wylądowały na ziemi.
Sobota utkana z małych przyjemności, które po ciężkim czasie uderzyły ze zdwojoną siłą. Poranek w łóżku, z herbatą malinową, pośród ciepłego zapachu świeżej pościeli.
Dziś zapraszam Was na kolejną odsłonę Vintage Cooking. Znów będzie słodko. I prosto. I klasycznie. *** Nie wiem, co czuł Oskar Pischinger, kiedy robił pierwszy kęs swojego dzieła.
Copyright Strawberries from Poland, 2017