Kto by pomyślał, że będę zbierać się do tego wpisu blisko rok! Blogi pokrywa warstwa kurzu, ale jednak to chyba na nich nadal najłatwiej znaleźć jakiś przepis – na Instagramie to wszystko po jakimś czasie ginie.
Zatem założenie jest takie, że będę się starała publikować tu przepisy. Zaczynam od wielkanocnego barszczu na zakwasie z ogórków kiszonych. To przepis z Cookido, bazy przepisów na Thermomix. Poznałam go tydzień temu dzięki wizycie Ewy, która wprowadzała mnie w tajniki nowego modelu Thermomix TM6 (otrzymałam go w ramach współpracy barterowej z marką).
Jeśli jesteś thermomixowcem, tu linkuję przepis: KLIK, poniżej wersja dla wszystkich.
Jako że Wielkanoc już za chwilę, linkuję Wam przepisy blogowe, które od lat pojawiają się w mojej kuchni: przepisy na Wielkanoc.
BARSZCZ BIAŁY NA ZALEWIE Z OGÓRKÓW KISZONYCH
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1/4 selera
- 60 g cebuli, drobno pokrojonej
- 2 ząbki czosnku
- 70 g boczku wędzonego, bez skóry i kości, pokrojonego w 1 cm kostkę
- 40 g masła
- 180 g kiełbasy wieprzowej, wędzonej, np. śląskiej, podwawelskiej, pokrojonej w 5 mm plastry (nie użyłam jej)
- 750 ml wody
- 2 liście laurowe, suszone
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego, mielonego
- 20 g mąki pszennej
- 120 g zalewy z kiszonych ogórków
- 75 g kwaśnej śmietany, 18% tłuszczu, w temp. pokojowej
- 1 łyżeczka majeranku, suszonego
- 30 g mleka
Do podania:
- 400 g ziemniaków pokrojonych w kostkę/puree ziemniaczanego
- 4 jajka ugotowane na miękko
W dużym garnku podsmażam cebulę, czosnek, boczek i masło. Marchewki, pietruszkę i seler ścieram na tarce. Dodaję do cebuli z boczkiem, dosypuję zioła i przyprawy, podsmażam chwilę. Zalewam wodą (jeśli robię z kiełbasą, dodaję ją w tym punkcie) i gotuję do miękkości warzyw.
Do zalewy z ogórków dodaję mąkę i dokładnie mieszam. Wlewam do garnka z wywarem, cały czas mieszając. Dodaję śmietanę i majeranek. gotuję 5 minut. Odstawiam.
Podaję z ziemniakami i jajkami ugotowanymi na twardo. Pyszna, ekspresowa zupa!
Cudownie, że jest wpis 🙂 ja jednak dużo bardziej wolę blogi niż instagramy i tiktoki. Czekam na więcej ????
Bardzo mi miło! I chce się coś napisać od razu <3
Ja również,z Instagrama jeszcze nic nie zrobiłam,blog to blog. Łatwo znaleźć przepis i fajnie się czyta.
Dzięki za ten komentarz. To dużo mówi 🙂
Jak miło, że wróciłaś. Korzystam regularnie z przepisów na truskawkach i już myślałam, że więcej wpisów nie będzie. Byłoby bardzo szkoda, bo udostępniasz świetne przepisy. Nawet nie zliczę ile z nich regularnie przyrządzam.
Dziękuję! :)))
Super! Ja też staram się jednak co jakiś czas wrzucić coś na blog, Instagram lubię, ale jednak przepisy na Insta jakoś mnie nie przekonują, gubią się i trudno się z nich korzysta.. A przykład newsletterów pokazuje, że wszystko wraca 😀 Tak że trzymam kciuki za kolejne przepisy na blogu 🙂 Barszcz do wypróbowania 🙂
Ooo, z tymi newsletterami to dobry przykład. Powolutku zmierzam ku blogowi, tylko trzeba na nowo nauczyć się systematycznosci.
Zupa przebojem podbiła nasze kubki smakowe. Wczoraj zrobiłam a dzisiaj przepiszę recepturę do zeszytu (na wszelki wypadek).
Z kolei w Wielkanoc raczyliśmy się cytrynowym tiramisu z malinami, też wygrzebanym na blogu. Nie wspomnę o rybce pod pierzynką czy grzankach z boczniakami, które na stałe weszły do repertuaru naszego menu. Koniecznie wróć a bloga.:)))
Jeju, dziękuję bardzo! Ale mi miło czytać takie komentarze <3