W moim prywatnym rankingu pierniczkowym od laty wygrywają lebkuchen, norymberskie pierniczki z miętowym lukrem. Przepis od lat niezmiennie ten – klik. Ale z lebkuchen jest jeden problem: ciężko je ładnie ozdobić. Dlatego dla dzieci od dwóch lat wypiekam te ekspresowe, satysfakcjonujące pierniczki, które zachowują kształt, pięknie pachną i są idealne do ozdabiania – klik po przepis.
Co roku marzy mi się też ciasteczkowy maraton. Chciałabym upiec kilka rodzajów ciasteczek, od migdałowych księżyców, przez czekoladowe popękańce, na tych z marmoladowym oczkiem kończąc. Ułożyć je w kremowych papilotkach i zamknąć w ślicznej blaszanej puszce. Po czym strzepnąć mąkę z wykrochmalonego fartuszka i zasiąść w fotelu z filiżanką gorącej czekolady.
Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Kupny domek z piernika czeka już ponad tydzień, aż dokupię do niego lukry do ozdoby, w salonie próbuję przedrzeć się do wieszaka z zalegającym praniem, ale przeszkadzają mi w tym porozrzucane puzzle i książki, a zamiast wąchać choinkę, spoglądam na pileę, która właśnie traci liście.
Ale nie poddaję się. Odpaliłam światełka i już zrobiło się bardziej grudniowo. Do tego świeczka o zapachu sosny i cyprysa, piosenki z dzwonkami od pana Marka… Na fali przedświątecznych uniesień zabieram się za pieczenie ciasteczek. Ale jeszcze nie pierniczków, te upiekę na święta. Dzisiaj odpalam ekspresowe ciastka śmietankowe. To wspaniały, prościutki przepis. Potrzebujesz tylko śmietany, masła i mąki, no i – to po upieczeniu – cukru pudru. Tylko tyle! Jak na słodycze, te ekspresowe ciastka są całkiem zdrowe, bo mają śladowe ilości cukru i sporo nabiału.
Tym samym wracam do cyklu Przepisy na jedną rękę, w którym pokazuję Wam proste receptury na szybkie i dobre rzeczy. Wszystkie przepisy z cyku znajdziecie tutaj – klik.
EKSPRESOWE CIASTKA
- 270 g mąki
- 250 g masła
- 5 łyżek gęstej śmietany
- 1 żółtko
- 1 białko (do posmarowania)
- cukier kryształ albo cukier puder (do posypania)
Wszystkie składniki zagniatam. Ciasto będzie elastyczne. Rozwałkowuję, wykrawam niezbyt cienkie ciasteczka (ok. 1 cm).
Smaruję białkiem i posypuję grubym cukrem. W drugiej wersji nie smaruję ich białkiem, a cukrem pudrem posypuję po upieczeniu. Piekę 17 ? 20 minut, w temp. 175 st. C., aż będą lekko zarumienione.
Uwagi:
To przepis, który jest ze mną już kilkanaście lat. Publikowałam go nawet na blogu wieki temu – klik. Receptura jest jednak dużo starsza, napotykałam na nią w wielu starych książkach kucharskich.
Koniecznie będę je z moim małym babińcem robić! Serdecznie pozdrawiam, Asia, Marta, Misia, Alxia
I jak, i jak? 🙂
Były świetne. Wielki plus za bezproblemowe wałkowania, zawsze mam z tym problem ;).Dla najmłodszej upiekłam kilka bez cukru i tez udały się.
Bardzo się cieszę!
zaczynamy! 😀
Faktycznie smaczne i proste
Cieszę się!