#53 Przepisy na jedną rękę: caprese z truskawkami

Czerwiec, w moim osobistym rankingu to zaraz po maju najpiękniejszy miesiąc w roku. Dla czerwcowego wieczoru o zapachu nagrzanej słońcem łąki warto żyć, warto przetrwać listopadowe mroki i lutowe pustki w sercu i na talerzu. Wizja czerwcowych truskawek i pomidorów osładza te ciężkie miesiące pod znakiem kiszonej kapusty i kartofli, trudy i znoje polskiego przednówka.

Dość wstępu, przybywam tu sałatką, którą jem co drugi dzień na śniadanie. Pisałam o niej już rok temu i miałam od Was sporo sygnałów, że moje pyszne połączenie kliknęło i u Was. Proszę Państwa, nadszedł czas, by powiedzieć to głośno na blogu: caprese z truskawkami to magia. I kolejny przepis na jedną rękę (cały cykl tutaj – klik!).

CAPRESE Z TRUSKAWKAMI

  • 1 duży, dojrzały pomidor
  • garść słodkich truskawek
  • pół kulki mozarelli
  • oliwa
  • ocet balsamiczny
  • świeża bazylia
  • sól i pieprz

Pomidora kroję na cząstki, truskawki na połówki. Mozarellę kroję lub rwę na cząstki. Wszystko układam na talerzu, posypuję świeżą bazylią, polewam oliwą, skrapiam octem balsamicznym, solę i pieprzę. I jestem w niebie! Oczywiście gluten jako dodatek też jest, czymś trzeba wybrać sosik z talerza.

2 komentarze

  • Joanna
    4 lata temu

    Dodałam listki mięty, z braku bazylii, polałam olejem rzepakowym, bo nie lubię oliwy. Na prośbę taty dołożyłam zielone oliwki, „wypchane” pimiento. Reszta – bez zmian. Nasze kubeczki smakowe oszalały ze szczęścia!

    Serdeczności!
    Joanna

    • Ania Włodarczyk
      4 lata temu

      Ale super modyfikacje! <3

Zostaw komentarz