banany

Przygotowuję wpis o zawartości pudełka na lunch i przypomniał mi się pewien trik podpatrzony kiedyś u Jamiego Olivera. Na bananie, którego pakujemy na drugie śniadanie, można coś napisać lub narysować.

Aby zrobić na bananie napis, wystarczy cienki nóż o ostrej końcówce albo igła: piszemy nimi po skórce banana (bez głębokiego nacinania). Po kilku minutach napis sczernieje. Rysowałam już tak Olkowi koślawe świnki Peppy i Kicie Kocie, a Tomkowi serduszka i buziaki. Drobiazg, ale miły i fajny.

A już za chwilę wracam z wypasionym lunchboxem!

1 Komentarz

  • zozo
    6 lat temu

    o ! a ja nie podpatrywałam tego u nikogo, ale od lat robię mężowi takie numery 😉 czasem doklejam bananowi oczy, czasem piszę śmieszne teksty flamastrem :]

Zostaw komentarz