Polski „hummus” z fasoli Piękny Jaś

Tą aksamitną pastą z fasoli Piękny Jaś rozpoczynam cykl przepisów poświęconych polskim produktom regionalnym mogącym poszczycić się europejskimi oznaczeniami jakości, o których opowiadałam niedawno na spotkaniu organizowanym przez  markę „Pan Tadeusz” (więcej o spotkaniu, oznaczeniach i produktach przeczytacie tutaj).

Fasola Piękny Jaś rośnie na żyznych glebach Doliny Dunajca, na osłoniętych od wiatru, nisko położonych plantacjach. W 2011 roku uzyskała oznaczenie Chronionej Nazwy Pochodzenia (o znaku poczytacie więcej tutaj)  i może być uprawiana wyłącznie w jedenastu gminach leżących w dolinie rzeki Dunajec.

Fasola Piękny Jaś jest naprawdę urodziwa: duża, lśniąca, o perłowym połysku. Ma cieniutką skórkę, więc gotuje się krócej niż inne fasolki, a do tego po ugotowaniu ma niezwykle delikatną, kremową strukturę. I ta delikatna struktura idealnie sprawdza się w kuchni: można z niej robić sałatki, zupy, można ucierać na gładką masę a’la hummus czy wegański smalec (tutaj Wam go kiedyś pokazywałam). Ale to nie koniec zalet Pięknego Jasia, który  ma najwyższą zawartość magnezu ze wszystkich polskich rodzajów. To ze względu na wysoką zawartość tego pierwiastka w glebie w Dolinie Dunajca.

Tak więc dzisiaj zapraszam Was na miseczkę fasolowej rozkoszy. Polski hummus robię podobnie jak ten klasyczny, z ciecierzycy. Ugotowaną na miękko fasolę łączę z pastą sezamową tahini, dorzucam czosnek, nieco oliwy i sok z cytryny, po czym wszystko miksuję na gładką masę. Druga miseczka to zielony hummus fasolowy z dodatkiem bazylii (ale świetnie sprawdza się tutaj również pietruszka).

Taki hummus to fajny pomysł na wieczór z przyjaciółmi i dobry kompan dla polskiej wódki „Pan Tadeusz” z Chronionym Oznaczeniem Geograficznym i Oznaczeniem Polska Wódka (wszystko opisałam w tym wpisie).

 

PASTA Z FASOLI PIĘKNY JAŚ (a’la hummus)

• 2 szklanki ugotowanej na miękko fasoli Piękny Jaś
• 1 ząbek czosnku
• 3 łyżki pasty sezamowej tahini
• 1/2 szklanki zimnej wody
• ok. 4 łyżek oliwy bądź oleju rzepakowego
• sól do smaku
• 4 łyżki soku z cytryny
• do zielonego hummusu: 1/2 szklanki listków bazylii lub pietruszki
• do podania: pietruszka, uprażone migdały

W blenderze mieszam fasolę, tahini, czosnek, oliwę, sok z cytryny i sól. Zaczynam miksować i powoli dolewam wodę, ciągle miksując. Masa ma być gładka i aksamitna, w razie potrzeby można dolać jeszcze trochę wody.

Połowę pasty przekładam do miseczki i posypuję migdałami, skrapiam oliwą. Drugą połowę pasty miksuję z listkami bazylii/pietruszki. Przekładam do miseczki, posypuję zieleniną, skrapiam oliwą. Podaję z krakersami, pokrojonymi w słupki kromkami chleba (można zrobić z nich grzanki).