Retro miniatura z szuflady: „Krajanie pomidorów” – Marja Disslowa

/Vintage cooking to mój cykl poświęcony recepturom znalezionym w starych książkach kucharskich, nagryzionych zębem czasu zeszytach z przepisami i pożółkłych wycinkach z gazet./
Z „Jak gotować. Praktyczny poradnik kucharstwa” Marii Disslowej (wydana ok. 1937 r.):
pomidory należy krajać wpoprzek do ogonka, aby się plasterki nie rozpadały.
 

16 komentarzy

  • 11 lat temu

    Uwielbiam! Znalazłam na strychu nieco poplamioną i bez okładki alee jest! Zupa z żółwia,jak młode panienki się powinny zachowywać….och i ach! Byleby mieć czas czytać i czytać i czytać <3

    • 11 lat temu

      Olala, ja też uwielbiam 🙂 Właśie się wczytuję po raz enty.

      Swoją drogą, miałaś wielkie szczęscie, że znalazłaś tę książkę, bo to prawdziwa perełka.

  • 11 lat temu

    Nawet nie wiesz jak bardzo mnie ucieszyłaś tym wpisem! Kroję tak pomidory od zawsze (bo się nie rozpadają) i wszyscy wokół mają o to do mnie pretensje, że TAK SIĘ NIE ROBI! Zaraz im wysyłam link do Ciebie 🙂

  • 11 lat temu

    Co do pomidorów, lubię tak krojone, ale kroję inaczej, tradycyjnie, bo łatwiej mi wykroić twarde łyko pod ogonkiem, a bardzo go nie lubię. Ale tak w ogóle, Anie, cudny pomysł; będę śledzić wpisy i wypróbowywać wszystkie przepisy:))

  • 11 lat temu

    Cenna uwaga! "W poprzek do ogonka…" – zapamiętałam i lecę kroić! ach!

  • 11 lat temu

    no proszę, całe życie źle kroiłam pomidory! 🙂

  • Anonimowy
    11 lat temu

    poczytuje od dawna,bardzo ciekawy i wciagający blog,gratuluje,mam pytanie nie na temat,jestem też z trojmiasta i chciałabym sie dowiedzieć,gdzie sie zaopatrujesz w makę,mam z tym duży problem,możesz coś poradzić?dziekuje za odp.pozdr.Kasia L.

    • 11 lat temu

      Kasiu, nie mam żadnej szczególnej mąki, którą bym stale kupowala. Szczerze mówiąc, kupuję to, co akurat jest na półce – typ 550 do kruchego i jakieś razowe, losowo wybrane 🙂

      Pozdrawiam!

  • 11 lat temu

    dołączam do grona tych co nie wiedzieli jak kroić;]

  • 11 lat temu

    o właściwym!! krojeniu pomidora pouczyła mnie teściowa w czasie ostatniej u nas wizytacji 🙂

  • 11 lat temu

    A mnie pouczał kolega na studiach, a ja mu, głupia, nie wierzyłam 🙂 U mnie teraz tylko koktajlowe są w miarę jadalne… Piękny blog!

  • 11 lat temu

    całe życie żyłam w błędzie 😉

  • Anonimowy
    11 lat temu

    Ha! A ja zwsze kriję właśnie tak! Bo ładnie wyglądają 🙂
    Pozdrawiam,
    Marlenka

  • 11 lat temu

    Uwielbiam stare książki kucharskie i poradniki dla gospodyń. Cieszę się, gdy znajdę coś ciekawego w antykwariacie, ale kupuję też reprinty. Ostatnio widziałam tak pokrojone pomidory w telewizyjnej reklamie mozzarelli, podają tam Caprese i pomidory mają właśnie taki piękny kształt.

  • Książka jest świetna. Czy wydanie ok. 1937 roku to wydanie 2? Przepraszam za dziwne pytanie, ale ja mam wydanie 3 i nigdzie nie mogę znaleźć w którym roku została wydana. Krojenie pomidorów mam na tej samej stronie 🙂

    • 9 lat temu

      NIestety ja też nie wiem, to szacunkowa data, bo w tych książkach nie ma dat 🙁

Zostaw komentarz