Był już przepis na zupę z selerów, była receptura na pieczoną gęś, czas zatem na czerwoną kapustę duszoną w winie, którą razem z fioletowym puree ziemniaczanym podałam do gęsiny.
Ze względu na fakt, że dodatek kminku nie zawsze pasuje gościom, zastąpiłam go delikatniejszą, korzenną nutą.
Przepis Marii Disslowej:
SAŁATA Z CZERWONEJ KAPUSTY ODMIENNIE
Przepis skrojony na XXI wiek:
CZERWONA KAPUSTA KORZENNA
1/2 główki czerwonej kapusty
1 średnia cebula
1 łyżka klarowanego masła
2 kwaśne, twarde jabłka (np. szara reneta)
3 goździki, zgniecione
1 mały listek laurowy
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta kardamonu
1,5-2 szklanki czerwonego wytrawnego wina
1 łyżeczka octu balsamicznego
1 łyżeczka brązowego cukru
sól i pieprz do smaku
Kapustę pozbawiam głąba (ja lubię go zjeść:) i szatkuję. Jabłko obieram ze skórki, wydrążam i kroję w słupki.
W dużym rondlu o grubym dnie rozgrzewam masło i podsmażam na nim chwilę posiekaną cebulę. Dodaję kapustę, jabłka i przyprawy (bez soli i pieprzu), zalewam winem i duszę pod przykryciem do miękkości na niedużym ogniu (trwa to długo – około godziny). W razie potrzeby dolewam do kapusty nieco wody.
Gdy kapusta zmięknie, dodaję cukier, sól i pieprz, wlewam ocet, mieszam i duszę chwilę. Odstawiam do przegryzienia lub od razu podaję.
uwielbiam czerwoną kapustkę 🙂 mogę ją jesc i jesc, codziennie. masz talent do fotografowania dań 🙂
i ja jestem miłośniczką czerwonej kapustki 🙂 pyszne zdjęcia, jak zwykle 🙂
świetne zdjęcia, widać rękę profesjonalisty 🙂 Czerwona kapusta zawsze jest pyszna w zestawieniu z gęsiną jeszcze nie próbowałem ale mówiąc szczerze zachęciłaś mnie 🙂 Pozdrawiam i zapraszam do mnie 🙂
http://just-little-disaster.blogspot.com/
ciekawi mnie to "trwa to b. długo" (duszenie kapusty). Czy można wiedzieć ile mniej więcej?, (żeby się nastawić ile zajmie mi przygotowanie). Coś ok godz?, dłużej?
ania
już ugotowałam:) duszenie zajęło mi tak właśnie około godzinki. Maksymalnie 1godz 15 min.
ania
Kurczę, przepraszam, że dopeiro teraz odpowiadam. W przepisie zabrakło czasu duszenia, bo spisałam je sobie gdzieś i zapodzialam… Ale tak jak piszesz, to było właśnie około godziny, no może nieco więcej.
:)))
ania
Jaka smakowita kapustka! Wieki nie jadłam czerwonej, więc chętnie bym troszkę sobie nałożyła 🙂
Pozdrowienia 🙂
Zapraszam serdecznie do Akcji Tecza Smaków 3 🙂 kolor bomba http://waniliowysmoczek.blogspot.com/2013/12/tecza-smakow-3-ze-swiatecznym-akcentem.html