Po przerwie związanej z dopieszczaniem nowego kurczaka w stadzie, wracam z cyklem relacji dla Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej w ramach projektu Pomorskie Prestige (klik).
Moja pierwsza wizyta miała miejsce w magicznym Eliksirze, restauracji i drink barze położonym na terenie gdańskiego Garnizonu. Boże, jak mi tam było dobrze! Dawno nie jadłam tak pysznych, wysublimowanych, a jednocześnie nieprzekombinowanych dań! Żałuję, że nie mogłam spróbować popisowych drinków, ale wszystko przede mną. Cała relacja z wizyty w Eliksirze tu – klik.
Drugie miejsce, które odwiedziłam, to sopocka Cafe Polskie Smaki w Grand Hotelu. Obłędny widok na serce Sopotu (ale w bezpiecznej odległości od tłumów) i kuchnia kaszubska w pełnej krasie. Cudowne sielawy, jagody traktowane jak złoto i dużo ciekawostek kulinarnych, bliskich naszym podniebieniom, ale jednak odkrywczych. Cała relacja tu – klik.
JAk pięknie podane dania :d