Lubię listopad mimo zimna, szarości i pluchy, bo to miesiąc moich urodzin.
W tym roku mam jeszcze jeden powód do jego polubienia. Powód nazywa się KUKBUK i jest pismem, którego z wielu powodów długo wyczekiwałam. Już dzisiaj warszawiacy znajdą go w salonach prasowych (ci to zawsze mają lepiej;), a od jutra magazyn pojawi się w reszcie kraju.
W Kukbuku znajdziecie mnie na kilku stronach. Będzie słodko, ale nie cukierkowo, będzie trochę nostalgii, ale bez patosu. Mam nadzieję, że Wam się spodoba – ja bardzo się cieszę, że mam możliwość bycia częścią Kukbuka, mam głowę pełną pomysłów na kolejne numery i nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. A plan jest taki, żeby ciągle było równie pięknie, smacznie i ciekawie!
Do zobaczenia w Kukbuku.
Piękne wydanie. Zazdroszczę (pozytywnie) tym co mają, w nim udział. Pozdrawiam!
gratuluję! Pismo na pewno wspaniałe, jako pokrzywdzona, czyli spoza Warszawy, zobaczę je pózniej, ale jestem go bardzo ciekawa. Pozdrawiam!
dzisiaj! a ja chodze cały tydzień i szukam! Myślałam że już jest w salonach prasowych 😀 I byłam wściekła że nie mogę znaleźć! 🙂
Nabędę.
Aniu, gratuluję!:)
Mam nadzieję, że ciekawe to będzie, bo okładka tym photoshopowym, nienaturalnym wycięciem bioder modelki z pieczenią, nie zachęca…
Gdańsk dopiero jutro, ale nie mogę się doczekać 🙂
Gratuluję serdecznie Kukbukowego uczestnictwa 😉
Pozdrawiam
Gratulacje, Aniu!
Rodzina powiadomiona i nabedzie jeden egzemplarz dla mnie:)
A to wszystkiego najlepszego i gratulacje.
Swoją drogą tym bardziej mnie zastanawia czemu tak powściągliwie pisałaś o lubieniu w "a wlistopadziew lubię…"
z chęcią zdobędę ów jesienno-zimowe pismo:)obok zachwalanego przez wszystkich Smaku będzie godnie umilało wieczory przy herbacie.
pozdrawiam!
Gratuluję 🙂 A ja się cieszę, że jadę wkrótce do Polski i zdobędę to pismo 🙂
Bardzo, bardzo czekam na Kukbuk i Ciebie tam 🙂 Okładka obłędnie piękna! Dawno nie widziałam tak mocnej i dobrej okładki.
Gratuluję z całego serca. Do szybkiego!
Też lubię listopad ze względu na moje urodziny 🙂
Gratuluję! Magazyn już zamówiony u Mamy w Polsce:)
Piękna okładka taka z prawdziwym wyczuciem smaku! 🙂 Pewnie długo go będę szukała bo u mnie w mieście i okolicy nie ma co na niego liczyć 🙁
Jaka zachęcająca okładka!
Będę go wypatrywać!
Aniu,
już kupiłam i czytałam.
Pismo bardzo mi się podoba 🙂
Moje gratulacje!
Serdecznie pozdrawiam,
E.
Super, gratulacje. Obejde sie raczej smakiem, bo w Anglii nie znajdę, ale fajnie, ze tam jesteś!
oj gratulacje i ciekawe czy będzie w Empiku na mojej prowincji , bo Monitora z White Platę nie było , ba nawet w Krakowie siostrzenica nie znalazła 🙁
Gratuluję. Pracować w takiej gazecie to jedno z moich celów. 😉
Pozdrawiam
Ania
A ja uwielbiam okladke, jest genialna! Wlasnie ta sukienka, piekna, w stylu vintage, do tego z tymi dosc niedbale uczesanymi wlosami- cudo!
Jako, ze mieszkam we Francji, gazeta do mnie raczej nie dotrze, ale gdybym mogla, to za sama okladke kupilabym ten magazyn. A fakt, ze tam piszesz, jest tylko na plus:-)
Elwira
Super!zapowiada się pięknie:-) jutro pędzę do salonu. Udanego weekendu!
A ja już mam i baaardzo mi się podoba! 🙂
Aniu, jak bardzo (niestety) nie podoba mi się nadęty i lansiarski "Smak"(w każdym razie tak odebrałam pierwszy numer – obym miała okazję zmienić zdanie) – tak bardzo! bardzo! od pierwszego wejrzenia polubiłam Kukbuka. 🙂 Piękne zdjęcia, fajna grafika, jasno, przyjemnie, pięknie wydane. No i blogerki! 🙂 Wydawca wiedział co robi i jestem pewna, że tym posunięciem już zyskał przewagę nad "Smakiem". 🙂
Jeszcze raz gratuluję Aniu! :*
Dziekuję Małgoś :*
Wczoraj kupiłam kukbuka i jestem zachwycona. Świetne artykuły, przepisy, szata graficzna. A dzisiaj dzięki Twojemu przepisowi raczę się ciepłą i pyszną owsianką.
Pozdrawiam serdecznie i życzę radosnych białych świąt.
Ewelina
Ewelina, bardzo dziekuję! A jaką owsiankę zrobiłaś? :)`