W poprzednim wpisie napisałam Wam, jak wygląda moja spiżarnia na czas „aresztu domowego” związanego z koronawirusem – klik. Dzisiaj polecam Wam zajrzeć do pudełka z warzywami, wydobyć zeń dwie, trzy czerwone cebule i szybciutko je zamarynować. W ten sposób przedłużymy ich żywotność i będziemy mieć pod ręką szybki dodatek do sałatek czy kanapek.
Bazowy przepis na marynowaną cebulkę widziałam u Dominiki Wójciak vel Jarzynovej – klik (zapisany w stories „Warzywa”). W podobny sposób marynuję też marchewki, to z kolei z przepisu Nigelli Lawson, z jej przedostatniej (chyba) książki. Sprawa jest niezwykle prosta: pokrojone warzywa zasypane niedużą ilością soli zalewam ciepłą marynatą octowo-cukrową. Tak przygotowane mogą naprawdę długo stać w lodówce.
Przepis to łatwy i przyjemny, zdecydowanie z cyklu Na jedną rękę! Tu – klik – inne pomysły z tej serii.
Uproszczona wersja prostego (już) przepisu Jarzynovej jest poniżej:
MARYNOWANA CEBULKA
- 3 średnie czerwone cebule
- 1 łyżeczka soli
- 100 ml octu jabłkowego, z białego wina lub ryżowego
- 200 ml wody
- 2 łyżki cukru, miodu lub innego słodzika
Cebule kroję w plasterki. Przekładam do dużego słoika, zasypuję solą. W garnuszku mieszam ocet, wodę i cukier, aż ten ostatni się rozpuści. Lekko ciepłym płynem zalewam cebulę, zamykam słoik gdy ostygnie.
Trzymam w lodówce. Tak przygotowaną cebulę bardzo długo można trzymać w lodówce.
Uwagi:
- w podobny sposób marynuję marchewkę (przepis Nigelli Lawson): pokrojoną w cieniutkie paseczki zalewam w/w zalewą, uzupełnioną o 1 listek laurowy, 0,5 łyżeczki kuminu. Można też dodać inne przyprawy.
- przygotowana w tej sposób marchewka w lodówce wytrzymała mi 2 miesiące. Jest fajnym dodatkiem do kanapek.
Dzięki serdeczne! Mamy zapas cebuli i marchewki, a mnie już tak bardzo brakuje warzyw.. nawet głupiego i niesmacznego ogórka na kanapce.. będę marynować;-)
Powodzenia! 🙂 Ja mam niedosyt jabłek… Za mało kupiłam, zjadłam dziś ostatnie :/
Aniu, czy zamiast czerwonej może być biała cebula?
Pozdrawiam serdecznie! ?
Pewnie! Nie będzie po prostu tego różu 🙂 Albo można mieszać – czerwona plus biała. Każda sie nada!
Może to głupie pytanie, ale po jakim czasie można zacząć ją wcinać? 😀 zaraz zamierzam się zabrać za przygotowanie!
Ja jadłam już po godzinie, ale najlepsza, gdy sie przegryzie dłużej 🙂
Aaaaaa, zrobiliśmy wczoraj a dziś jedliśmy! Pyszności ?? Chyba nigdy nie zjadłam tyle cebuli na raz! Dziękuje i pozdrawiam! 🙂
Ha ha, dziękuję za wieści, bardzo się cieszę!!!
Czy można zastapić ocer jablkowy zwyklym ocrem?nie znosze jablkowego
Można próbowac z każdym!