„Lubię to”
to cykl poświęcony przedmiotom, osobom, tekstom, wydarzeniom, jakie zachwyciły
mnie w danym miesiącu. Wszystkie przedmioty, jakie tu się pojawiają, kupuję
sama, ale jeśli coś mi podarowano i ujęło mnie to na
tyle, by o tym tu pisać, wyraźnie to zaznaczam. Więcej postów z tego cyklu znajdziecie tutaj.
1. Magazyn Slow.
Niezwykłe to
wydawnictwo, bo powstaje bez udziału reklamodawców (klik). Zasada jest prosta – jeśli
wystarczająca liczba osób zadeklaruje chęć kupna pisma, nie znajdzie się w nim
ani jedna reklama, za to masę świetnych zdjęć i tekstów poświęconych kulturze,
kulinariom, podróżom. Właśnie zamówiłam swój numer. Szczegóły znajdziecie na
tej stronie.
2. Mydła Yope.
Trafiłam na nie
jesienią ubiegłego roku i zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Świetne
opakowania, a zawartość jeszcze lepsza. Naturalne mydła o cudownych zapachach
(np. werbena i cytryna), w tym coś dla foodies – mydła kuchenne, które bardzo
ładnie zmywają zapach z dłoni. Rodzina Yope (klik) powiększyła się o produkty do
czyszczenia domu, które już niebawem mam zamiar przetestować, już zamówiłam kilka produktów.
3. Bamboo Bag.
W tym roku pożegnałam
się z moją ukochaną letnią torebeczką. Słomkowa, ze złotym połyskiem, służyła
mi jakieś 9 lat. Znalazłam ją w lumpeksie i wydałam na nią całe 15 zł. Niestety
rozpadła się. Jej następczyni to Bamboo Bag z Mapaya fashion, sklepu z ciuchami
w stylu etno (klik). Uwielbiam ją.
Fot.:Media Rodzina; |
4. Kicię Kocię.
Jesteśmy z Olem fanami
Kici Koci. Te małe książeczki o codzienności kotki wciągają Ola na tyle, że
jest w stanie siedzieć na kolanach i wysłuchać całej historii bez chęci
podgryzania czy wyrywania okładki. Seria o Kici Koci (klik) to proste opowiastki
opatrzone nieskomplikowanymi, ale ładnymi rysunkami. Całość spokojnie nada się
dla niespełna rocznego dziecka (wydawnictwo Media Rodzina, autorka – Anita
Głowińska).
5. Cykl wywiadów w dziale „Uroda i zdrowie” w Wysokich Obcasach.
Pierwsze teksty
poświęcone urodzie – klik, które czytam z ciekawością i przyjemnością. Należę do tych osób, które
jeżą się na widok tekstów o kosmetykach i modzie w każdym piśmie, którego grupą
docelową są kobiety. Panuje dziwne przekonanie, że każda przedstawicielka płci
pięknej chce czytać o ciuchach i urodzie, nawet najfajniejsze pisma z
najmądrzejszymi artykułami mają po kilka stron poświęconych tej tematyce. Wysokie
Obcasy nie są wyjątkiem, ale od jakiegoś czasu udało im się mnie zaskoczyć i
przyciągnąć do działu poświęconego urodzie. Uwielbiam zaglądać do cudzych
mieszkań, podglądać codzienne życie innych kobiet, również od strony
pielęgnacji. Okazuje się, że i o kosmetykach można ciekawie mówić.
6. Grunt Box.
Paczkę z sierpniowym
Grunt Boxem (klik) podarowała mi założycielka, Agnieszka. Comiesięczna porcja nasion i
gadżetów ogrodniczych (również z akcentem kulinarnym), ciekawostek i pomysł na
DYI. Coś dla miejskich ogrodników 🙂
7. Film „Bridget Jones’s Baby”.
Nieczęsto się zdarza,
że trzecia część filmu jest równie zabawna i wciągająca jak pierwsza. Polecam
nową Bridget! Jeden z filmowych smaczków – świetna drugoplanowa rola Emmy
Thompson. No i ten Mark Darcy, nigdy mi się nie znudzi…
8. Pieczone pomidory.
Nie wychodzę z warzywniaka bez dwóch kilogramów pomidorów Lima, bo apetyt na pachnące ziołami i czosnkiem pomidorki jest u nas wielki. Przepis na najlepsze pieczone pomidorki znajdziecie tutaj – klik. Można je również bardziej podsuszyć i zatopić w oliwie z ziołami, przepis tutaj – klik.
Ja również hoduję w domu fankę Kici Koci. Szczególnie lubiana jest właśnie książeczka o gotowaniu.
Ta o gotowaniu to pierwsza, jaką kupiłam 😉
Ten zalinkowany artykul z WO pochodzi z bloga Element Zenski. Polecam! Sama rowniez lubie podgladac codziennosc, tam jest wiecej takich wywiadow, wszystkie rownie interesujace.
Pozdrowienia!
O! Ale jestem gapa, obserwuję EŻ na Insta, nie pomyślałam, ze jest blog… 🙂 Dzięki, już lecę czytać.